To wyjątkowa okazja, aby nabyć ten popularny produkt spożywczy w znacznie niższej cenie, niż zwykle. Fot. Lidl.pl. W ramach tej oferty, klienci mogą skorzystać z 50% zniżki przy zakupie dwóch opakowań masła. Zamiast standardowej ceny 5,76 zł za dwa opakowania, zapłacą tylko 2,85 zł. To wyjątkowa okazja dla wszystkich, którzy
'Od czwartku' - nowa gazetka promocyjna sieci sklepów promocje z gazetki sklepów Lidl:Polskie borówki amerykańskie 250 g - 6,99 masło ekstra Pilos 200 g - 5,19 zł*.Polskie ziemniaki młode 1 kg - 1,29 zł**.* - cena za 1 sztukę przy zakupie 3 tylko w piątek z kuponem w aplikacji Lidl Plus. Cena bez kuponu wynosi 6,99 zł.** - cena z kuponem w aplikacji Lidl Plus. Cena bez kuponu wynosi 2,99 zł. Oferta ważna od czwartku do soboty lub do wyczerpania asortymentu. 'Od poniedzialku' - nowa gazetka promocyjna sieci sklepów promocje z gazetki sklepów Lidl:Polskie czereśnie luzem 1 kg - 8,99 ciasteczkowe 1 kg - 5,99 masło ekstra Pilos 3x200 g - 8,97 zł*.* - cena z kuponem w aplikacji Lidl Plus. Oferta ważna od poniedziałku do środy lub do wyczerpania asortymentu. 'Od poniedzialku' - nowa gazetka promocyjna sieci sklepów promocje z gazetki sklepów Lidl:Polskie masło ekstra Pilos 3x200 g - 8,97 jabłka czerwone 1 kg - 1,49 1 kg - 6,99 zł. Oferta ważna od poniedziałku do środy lub do wyczerpania asortymentu. 'Od poniedziałku' - nowa gazetka promocyjna sieci sklepów promocje z gazetki sklepów Lidl:Pomarańcze 2 kg - 4,98 masło ekstra Pilos 3x200 g - 8,37 zł*.Boczek bez kości Rzeźnik 1 kg - 9,99 zł.* - cena z aplikacją Lidl Plus. Cena bez aplikacji wynosi 13,47. Oferta ważna od poniedziałku do środy lub do wyczerpania specjalne Gazetki promocyjnePopularneNajnowsze Oferty specjalnePopularneNajnowsze akcesoria zawarte w zestawie: dysza 3 w 1, końcówka turbo, urządzenie czyszczące, 1 butelka środka czyszczącego (500 ml) Cena promocyjna: 799 zł - przejdź do sklepu. Zobacz również: Urządzenia Philips, które kupisz w Lidlu. Sprawdziłam ofertę; Lidl: co kupimy taniej w tym tygodniu? Można liczyć na kilka ciekawych rabatów MDO| 8:0913Podziel się:Lidl znów przygotował szereg atrakcyjnych promocji. Na czym tym razem można sporo zaoszczędzić? Za niewielkie pieniądze dostaniesz między innymi (Getty Images, Eduardo Parra / Europa Press )Masło Extra Łowickie można kupić w Lidlu za... 3,79 zł! By jednak uzyskać taką cenę przy kasie, trzeba spełnić ważny warunek. Czytaj także: 19- i 23-latka zatrzymane. Nietypowy finał randki w Warszawie3,79 zł zapłacimy za to masło w przypadku zakupów za minimumTydzień pomiędzy świętami a Nowym Rokiem zwykle mija błyskawicznie. Już czas pomyśleć o sylwestrowych imprezach. Jeśli planujecie domówkę, koniecznie wpadnijcie do Lidla po tanie masło i przekąski. Jeśli tak jak wszyscy wyczulacie się na rosnące ceny, a szczególnie ceny najszybciej drożejących tłuszczy: masła i oleju, to pewnie reagujecie na każdą tego typu ofertę. Za chwilę okaże się, że zakupy robicie tylko na promocjach i inflacja przestanie byś straszna. W Lidl kupicie zapas masła, a przy okazji zaopatrzycie się w produkty na domówkę, na sylwestra. Masło ekstra z Mlekovity za 4,99 zł w Lidlu Cena regularna masła ekstra z polskiej mleczarni Mlekovita wynosi 6,99 zł za kostkę 200 g. Teraz przy zakupie 3 opakowań na paragon nabijana jest cena 4,99 zł, czyli 28 % mniej. Z takiej ceny można skorzystać kupując maksymalnie 6 szt. masła. Każda kolejne kostka będzie sprzedawana już w normalnej cenie, a więc 6,99 zł. Więcej masła przyda się na sylwestrowe i noworoczne wypieki. Przygotowując ciasto kruche wykorzystacie jedynie mąkę, masło, odrobinę wody i sól. Najlepsze, delikatne ciasto kruche wychodzi bez użycia jaj. Trzeba tylko pamiętać, żeby masło wcześniej wyjąć z lodówki, żeby było miękkie i krótko wyrabiać ciasto. Ciasto na koniec należy chłodzić przez minimum pół godziny. Z takiego ciasta zrobicie dowolne tarty na sylwestrowe przyjęcie. Farsz do ciasta możecie przygotować ze szpinaku i sera, albo mięsa mielonego i pomidorów. Na etapie przygotowywania ciasta do składników możecie dodać 3 do 5 łyżek cukru i przygotować tartę na słodko. Podpieczone ciasto może być wyłożone owocami, lub budyniem waniliowym udekorowanym z wierzchu sezonowymi owocami. Sylwestrowe domówki bezpieczniejsze w pandemii od dużych imprez W Lidl dostaniecie także masę produktów w cenach ofertowych na nadchodzące sylwestrowe spotkania. I te bardziej, i mniej formalne. Dla piwoszy sieć przygotowała promocję na piwo Perlenbacher Pils. Butelki 500 ml, które w regularnej sprzedaży kosztują 2,49 zł za sztukę, teraz możecie dostać 28% taniej. Przy zakupie 18 butelek dla całej grupy znajomych zapłacicie tylko 1,79 zł za 1 szt. W promocji jest też piwo Tyskie. 1 opakowanie 500 ml, przy zakupie 8- paku kosztuje 2,39 zł. To o 25% taniej. Gościom niepijącym alkoholu zaproponujcie Pepsi. 2 l przy zakupie 4-paku kosztują tylko 4,49 zł. To o 39% mniej, bo cena regularna dużego opakowania Pepsi to 7,39 zł za butelkę. Lidl proponuje także przekąski w dobrych cenach: Kabanosy klasyczne drobiowe lub wieprzowe XXL 500 g - 6,99 zł Wszystkie chipsy sprzedawane są obecnie w ofercie kup 4 zapłać za 3 Pistacje kalifornijskie 300 g kosztują 15,99 zł, czyli o 21 % taniej Źródło: Gazetka Lidl
WIELKANOC 2021. Niesamowita ostatnia promocja w Lidlu. Rabaty na mięso, wędliny i jajka, masło za 3 zł, biała kiełbasa za DARMO! [GALERIA]Co się dzieje z cenami masła? Sklepy kombinują, jak mogą! Data utworzenia: 11 marca 2019, 12:53. Gdzie kupimy najtańsze masło w promocji? Z badań wynika, że dyskonty, takie jak Lidl czy Biedronka nie oferują już najlepszych promocji na masło. Inne sieci podpatrzyły, że promocje na masło przyciągają klientów i zawalczyły na tym polu. Obecnie najlepsze okazje można upolować w supermarketach, dobre ceny zdarzają się też w hipermarketach, a nawet osiedlowych sklepikach. masło Foto: 123RF Z analizy cen minimalnych masła wynika, że masło na promocji zdrożało tylko w dyskontach. W tym przypadku nastąpił skok o 33 proc. (z 2,99 zł rok temu na 3,99 zł). W pozostałych sieciach zanotowano spadek minimalnych cen w convienence – o 13 proc. (z 4,49 zł na 3,89 zł), w supermarketach – o 8 proc. (z 3,79 zł na 3,49 zł), a w hipermarketach – o 5 proc. (z 3,99 zł na 3,79 zł). W styczniu 2018 roku najkorzystniejsze oferty były w dyskontach, a rok później – w supermarketach. Tak wynika z analizy przeprowadzonej przez Instytut Badawczy ABR SESTA oraz Hiper-Com Poland. – Można powiedzieć, że dyskonty przeniosły masło do innej kategorii. Teraz jest to produkt z określoną marżą, a wcześniej bardzo mocno budował traffic i pozycję cenową. W związku z tym głębokość oferowanych obniżek i częstotliwość promocji jest mniejsza. Sieci muszą mieć towary flagowe, po które po prostu ludzie przychodzą i je porównują z konkurencją. One zawsze są w niskiej cenie. Przykładowo, w hipermarketach taką rolę spełniają pieluchy, a klienci kupują też inne rzeczy, na których marża jest odpowiednia – komentuje Sebastian Starzyński, prezes Instytutu Badawczego ABR SESTA. – Ceny masła, pomimo dużych zawirowań, były przez bardzo długi czas atrakcyjne w dyskontach. Inne sieci handlowe, obserwując sytuację w tym formacie, prawdopodobnie obrały strategię bezpośredniej konkurencji z nimi. W związku z tym zaczęły silniej i częściej promować produkty, co przełożyło się na zwiększenie atrakcyjności oferty – mówi Hubert Majkowski, Country Manager z Hiper-Com Poland. Konsumenci przestali robić zapasy, a sklepy mogą proponować coraz korzystniejsze warunki sprzedaży. Tak to wygląda na obecną chwilę. Najwięcej promocji przybyło w sieciach convenience (małych osiedlowych, takich jak Żabka, czy Lewiatan), bo aż 160 proc. więcej niż rok temu. Następnie ich liczba zwiększyła się w hipermarketach – o 42 proc., potem w supermarketach – 20 proc.. Z kolei najmniejszą aktywność pod względem promocji wykazały dyskonty – 9 proc. – W latach 2016-2017 masło osiągało absurdalnie wysoką cenę. Spowodowało to spadającą produkcję mleka, swoistą panikę wśród konsumentów i spekulacje dotyczące dostępności produktu w przyszłości. Początek ubiegłego roku nie był więc dobrym okresem na promocję tego rodzaju towarów. Jednak od połowy 2018 roku wyraźnie już zaczęły spadać ceny na światowym rynku. W ostatnich tygodniach sytuacja już się ustabilizowała – wyjaśnia Hubert Majkowski. – Sklepy convenience stwierdziły, że warto przyciągać klientów masłem. W związku z tym obniżyły jego cenę. Natomiast dyskonty bardziej skupiają się na realizacji marży niż na jeszcze tańszej ofercie. Jednak te średnie na poziomie danego kanału sprzedażowego nie muszą wcale odzwierciedlać strategii poszczególnych sieci handlowych. Nie jest wykluczone, że w danym formacie lub sieci sklepów częściej były promowane lepsze produkty premium, np. masła ekologiczne – stwierdza Sebastian Starzyński. Jak poznać dobre masło? Nie daj się oszukać! Podrabiali masło, spotkała ich sroga kara Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Tłusty czwartek 2023 w Lidlu. Od czwartku 9 lutego w Lidlu kupisz faworki po 7,49 zł (opakowanie 200 g). Czteropak donutów będzie wydatkiem rzędu 11,99 zł. Donuta z serduszkiem wyceniono naŻeby kupić w znanym dyskoncie masło w promocji, trzeba było wziąć dwie sztuki na jeden paragon, albo... wiele opakowań na wiele paragonów. Klientka: - To bez sensu! Lidl i Biedronka, dwie największe konkurencje w handlu detalicznym, prześcigają się w promocjach, masła. - Jednak czasami są one śmiechu warte! - zwracają uwagę klienci, jak pani Barbara, która kilka dni temu była świadkiem kontrowersyjnej sytuacji w Lidlu przy ulicy Inowrocławskiej w Bydgoszczy. - Było w promocji masło, ponad pięć złotych za sztukę przy zakupie dwóch na jeden paragon. To podobno ograniczenie, żeby jeden klient nie wykupił całego asortymentu i co dzieje się w Lidlu? Kasjerka nabija paragon po paragonie. Czas leci...Opowiada, że była długa kolejka do kasy, jedynej czynnej w tym momencie, a kasjerka i tak co chwilę wychodziła, by pomóc klientom przy kasach komiczne reklamacje. "Papier toaletowy za cienki" [przykłady] - Nagle zbliża się klient, ma kilkanaście maseł i pani zaczyna nabijać po dwa opakowania na jeden paragon! Drukuje wiele paragonów, trwa do długo, więc klienci w kolejce zaczynają się denerwować i żądają wyjaśnień, jaki sens mają takie promocje z ograniczeniami, skoro każdy i tak kupi, ile chce, blokując w ten sposób inne osoby w kolejce. Przypomnę, że pozostałe kasy były nieczynne. Kasjerka grzecznie odpowiada, że nie ona wymyśliła promocję i nie ma w sklepie obowiązku wydawania jednemu klientowi tylko jednego paragonu. Czyż to nie kuriozum? Nie szkoda papieru na paragony, przecież lepiej od razu nabić na jednym kilkanaście! - uważa pani Barbara. Co na to Lidl? - Naszym celem jest oferowanie klientom szerokiej gamy produktów w atrakcyjnych, niskich cenach - tłumaczy Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik prasowy sieci Lidl Polska. - Nasze promocje cieszą się dużym zainteresowaniem klientów. W niektórych sytuacjach, ze względu na wysoką popularność danego artykułu, wprowadzamy maksymalną liczbę produktu, którą można kupić. W ten sposób umożliwiamy jak największej liczbie konsumentów nabycie danego towaru w liczbach detalicznych w atrakcyjnej cenach. Aleksandra Robaszkiewicz twierdzi, że sytuacja w bydgoskim sklepie to wyjątek i zostanie sprawdzona: - Zachęcamy klientów do korzystania z promocji według zasad, które są opisane w gazetce, na etykiecie cenowej lub w aplikacji Lidl Plus. Tak reagują klienci w regionie na uwagi, by nie macali pieczywa bez rękawiczek. Szok!Idziemy do konkurencji na tym samym osiedlu. Tutaj najczęściej można kupić w promocji trzy masła na jeden paragon. - Jeśli klient ma takie życzenie, nabijam kilka paragonów, ale kilkanaście? Nie zdarzyło mi się - mówi kasjerka Biedronki. - To ma sens nabijać towary na wiele paragonów, jak można na jeden? - pytamy. - Mnie pani o to nie pyta!- pada odpowiedź. Tak to już jest ze sklepowymi promocjami, że mogą budzić kontrowersje. Dziwne promocje...Zdarzają się np. takie, gdy oferowane ceny z tzw. "gratisem", są wyższe od tych bez "gratisu". Cena dżemu w dyskoncie obniżona z na zł. Klient: - Rozczuliłem się [foto]Przykłady? Pewien sklep oferował markową herbatę z upominkiem - szklanką. Zestaw z gratisem kosztował 16,99 zł, a herbata bez prezentu - 15,25 zł. Czyli, "darmowa" szklanka była warta 1,74 zł. W jednym ze sklepów sześciopak wody mineralnej objęty promocją kosztował 12, 99 zł, co oznaczało o 99 groszy więcej, niż sześć butelek tej samej wody kupionych na sztuki. Obecnie UOKiK prześwietla np. akcję "Tarcza Biedronki". Sieć obiecała niezmienność ceny określonych towarów i ich najniższą cenę na rynku. Ponadto, jeśli ktoś kupi w innym sklepie taniej produkt z biedronkowej listy - sieć zwróci różnicę. Tak chwali się w reklamach. Okazuje się (i tego dotyczy postępowanie UOKiK), że konsumenci, którzy chcieliby uzyskać zwrot różnicy w cenach na mocy "Tarczy Biedronki Antyinflacyjnej", muszą spełnić wiele warunków. I tak np. muszą w tym samym tygodniu kupić produkt w Biedronce i - taniej - w innym, określonym w regulaminie, konkurencyjnym sklepie. Ponadto dowody zakupu należy wysłać do spółki pocztą tradycyjną, opłacając koszty listu. Z kolei zwrot różnicy w cenie możliwy jest tylko w formie e-kodu na zakupy w Biedronce, który będzie ważny przez 7 dni. - W efekcie skorzystanie z takiej tarczy może być dla konsumentów nieopłacalne i uciążliwe - uważa Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Sprawdzamy, jak klientom przedstawiane są benefity wynikające z promocji i zasady uczestnictwa w akcji. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera tkNd.