See more of Bajki z dzieciństwa on Facebook. Log In. Forgot account? or. Create new account. Not now. Community See All. 285 people like this Maximus90 Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Które bajki najbardziej lubicie? Mówie tu zarówno o filmach pełnometrażowych jak i tych emitowanych np. przez "cartoon network'. Ja z dzieciństwa najbardziej pamiętam Kosmiczny Mecz (Space Jam) - oglądałem to chyba z 50 razy (albo i wiecej), Hercules, Mulan. Pamiętne czasy kaset VHS - do dziś mam pokażną kolekcje i z sentymentem na nie patrze. Strasznie mnie za to irytują obecne bajki dla dzieci - jakieś to wszystko kosmiczne, wyimaginowane i nie realne. Kiedyś był Reksio a dziś jakieś kosmiczne ufoludki. Nie wiem jak takie coś może do nich trafiać. A jakie są wasze ulubione? Dan-TuTenCham Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: Dan-TuTenCham » 2012-03-06, 14:01 Czechosłowaccy Sąsiedzi Wilk i Zając Stare, polskie produkcje np. Baltazar Gąbka Niezwykłe Przypadki Flapjacka Chowder Ed, Edd i Edy Totalna Porażka Chojrak Tchórzliwy Pis Xiaolin- Pojedynek mistrzów Krowa i Kurczak Tajemniczy Sobotowie- troszkę kosmiczna ale dobra Klasa 3000 Owca w wielkim mieście Obecne premiery Cartoon Network są żenujące ... Po 2009 roku stacja się psuje Pełnometrażowe(nowsze) Auta Shrek Garfield Epoka lodowcowa itp. david123lost Ferdynand Kiepski Posty: 2595 Rejestracja: 2010-04-09, 17:54 Lokalizacja: Polska/Śląsk Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: david123lost » 2012-03-06, 15:12 Ooo, świetny temat! A więc: - Sąsiedzi, - Edd, Edd, Eddy, - Chojrak Tchórzliwy pies, - Bliźniaki Crump - Jam Łasica, - Krowa i kurczak - Flinstonowie - Laboratorium Dextera - Wyspa Totalnej Porażki Marcelo Ferdynand Kiepski Posty: 1247 Rejestracja: 2011-06-04, 11:07 Lokalizacja: Radom Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: Marcelo » 2012-03-06, 15:40 Tom i Jerry Gallactik Football Świat według Ludwiczka Krowa i Kurczak Jam Łasica Flinstonowie Laboratorium Dextera Ach, ten Andy! Bliźniaki Cramp Atomówki I jeszcze było trochę tego.. Jak byłem mały potrafiłem przesiedzieć nawet pół dnia na Cartoon Network Maximus90 Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: Maximus90 » 2012-03-06, 16:15 Ferdynand K. pisze:Na Cyfrze + kanał TeleToon Mam cyfrę i nigdy tego kanału nie widziałem... ktory to program? To jest w ogóle polski program? Ostatnio zmieniony 2012-03-06, 16:15 przez Maximus90, łącznie zmieniany 1 raz. Kazik151 Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: Kazik151 » 2012-03-06, 16:32 Ja dopiero od roku mam cyfrowy polsat, więc bajki oglądałem głównie na TVP i polsacie Ewentualnie na video. A to moje ulubiene: Smerfy Gumisie Wilk i Zając Kacze opowieści Scooby Doo Flinstonowie Tabaluga Ogólnie większość wieczorynek A z pełnometrażowych to: Król Lew {ach, ile razy oglądało się to na video } Herkules I pamiętam jeszcze z tych nowszych podobało mi się Ratatuj i Epoka Lodowcowa Maximus90 Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: Maximus90 » 2012-03-06, 16:52 Johnny Cage pisze:Królika Bugsa, Struś Pędziwiatr z Kojotem OOO tak, zdecydowanie - pewnie ponad 10 lat temu, zawsze oglądałem przed spotkaniami ekstraklasy w canal+ . To były bajki ! Dobry był ten łysy myśliwy co go chciał dorwać - czasem, az chciałem zeby mu się udało - to samo Kojotowi w starciu ze Strusiem Johnny Cage pisze:Dalej: Wilk i Zając czyli Nu pagadi O tak, wymiata - jakis czas temu natrafiłem na to chyba na tele5 albo polonia1. Nu zajec, pagadi Co do bajki Króla Lwa to byłem na tym w kinie i chyba jak wszyscy płakałem . Miałem pewnie wtedy z 7 lat. Oglądałe jeszcze Flisntonów. I Uwaga co najważniejsze, bo własnie mi się to przypomniało - cała seria ASTERIXA i OBELIXA - wymiatają wszystkie odcinki . Obejrałem tez wszystkie odc. w wersji fabularnej - szczególnie zapamietam Boską Moniccą Bellucci jako Cleopatre hmmm. ale miało być o bajkach . Wiec 12 prac Asterixa - jedna z misji to załątwienie 'zwykłej admninistracyjen formalnosci' - genialna scena - troche przypominajaca odc. 'kocham biurokracje'. Asterix kontra Cezar, misja Kleopatra, w Brytanii, w Ameryce i chyba kontra Gall. Asterixy rządzą! Macie jeszcze kasety VHS, czy już jesteście pokolenie DVD i VCD ? zeezeewoo ZBANOWANY Posty: 991 Rejestracja: 2010-11-22, 18:19 Lokalizacja: Bielsko Biała Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: zeezeewoo » 2012-03-06, 16:59 Mam kasety VHS , Królik Buggs , ślub moich rodziców i wiele innych bajek. Jedną kasete zgubiłem... wiecie jak się nazywa ta bajka co był miś , miał różnych znajomych dzika itp. pamiętam jeden odcinek co szli na jakieś zebranie bo nie było wody i spotkała ich jakiś ptak z wężem i poszli do raju gdzie był wodospad itd. tylko kurde tytułu bajki se nie moge przypomnieć.. Kazik151 Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: Kazik151 » 2012-03-06, 18:39 PontifexMaximus pisze:cała seria ASTERIXA i OBELIXA - wymiatają wszystkie odcinki Oj prawda, zapomniałem o tm wspomnieć, też ich uwielbiam, całą serię oglądałem chyba z kilkanaście razy. PontifexMaximus pisze:Wiec 12 prac Asterixa - jedna z misji to załątwienie 'zwykłej admninistracyjen formalnosci' - genialna scena - troche przypominajaca odc. 'kocham biurokracje'. Tak to było genialne . "Zaświadczenie A38" Z 12 prac dobre też było jak Obelix dowiedział się, że na wyspie rozkoszy nie ma dzików "Nie ma dzików. A one nazywają to wyspą rozkoszy" Ostatnio zmieniony 2012-03-06, 18:41 przez Kazik151, łącznie zmieniany 1 raz. nitroglicerynka Waldek Posty: 359 Rejestracja: 2011-03-22, 17:26 Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: nitroglicerynka » 2012-03-11, 09:43 Hoho, świetny temacik, ja się dołączam do tego: - Bajkowe Kino TVN: + Księżniczka Sissi + Łebski Harry + Denis rozrabiaka + Inspektor Gadget + Kapitan Planeta - Wieczorynka TVP + Tabaluga + Gumisie + Smerfy + Miś Koralgol + Jedyneczka + Miś i Margolcia Cartoon Network: + Ed, Edd i Eddy + Atomówki + Laboratorium Dextera + Bliźniaki Cramp + Flinstonowie + Jetsonowie + Scooby Doo + Mike, Lu i Ogg + Owca w wielkim mieście + Looney tunes (Królik Bugs i spółka) inne: - Fineasz i Ferb - Klub Winx - Hugo Dan-TuTenCham Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: Dan-TuTenCham » 2012-03-11, 12:03 Matrixo pisze:Moja to chyba Scooby Doo Moja odpowiedź na Shoucie A Scooby'ego nie cierpię , no chyba że "Kudłaty i Scooby Doo na tropie" To było zarąbiste, zupełnie inna kreskówka Kazik151 Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: Kazik151 » 2012-03-11, 12:10 Dan-TuTenCham pisze:A Scooby'ego nie cierpię A ja wprost przeciwnie. Jedna z moich ulubienych bajek z dzieciństwa Dan-TuTenCham pisze:no chyba że "Kudłaty i Scooby Doo na tropie" To było zarąbiste, zupełnie inna kreskówka No co ty, to było do niczego, nie miało już takiego klimatu starych odcinków. hellcabber Re: Wasza ulubiona bajka (z dzieciństwa) Post autor: hellcabber » 2012-03-11, 13:50 moja ulubione kreskówki z dzieciństwa to seriale: Conan - posiadał zaskakująco spójną jak na "bajkę" dla dzieci fabułę - widać ktoś przy niej myślał oraz animowany "Batman" Kevina Altieriego ze znakomitą animacją i muzyką Ostatnio zmieniony 2012-03-11, 13:51 przez hellcabber, łącznie zmieniany 2 razy. Kup teraz: Stare książki dla dzieci PRL / bajki z dzieciństwa za 33,00 zł i odbierz w mieście Gdańsk. Szybko i bezpiecznie w najlepszym miejscu dla lokalnych Allegrowiczów.
Jako dziecko najbardziej na świecie kochałam jeść truskawki ze śmietaną i oglądać kreskówki. Jeśli mam być szczera - do dziś niewiele się zmieniło. Może dołożyłabym do tego drugi zestaw - zimny Desperados i seriale. Ale ja nie o tym. Wciąż zdarza mi się oglądać bajki. A w sumie nie "zdarza mi się", tylko "często oglądam". Z okazji dzisiejszego (pięknego) święta postanowiłam stworzyć subiektywną listę najlepszych kreskówek! Kolejność nie jest tak istotna. Trudno przecież wybrać tytuł, który powinien znaleźć się na pierwszym miejscu. Mam nadzieję, że tym postem umilę komuś dzień i zachęcę do obejrzenia kilku odcinków Ludwiczka albo Dennisa Rozrabiaki. Jestem pewna, że o niektórych bajkach połowa z Was już dawno zapomniała i to będzie miłe przypomnienie! 1. Świat Według Ludwiczka Wiem, że dla wielu z Was to jest nr 1 i jeśli wracacie do jakiejś kreskówki, to właśnie do tej. I wiem też dlaczego. Bo Andy Anderson i jego opowieści z frontu przyciągają Was jak magnes. Wiele cytatów z tej bajki weszło na stałe do codziennych rozmów i stało się kultowymi. Przykłady? Jeden rabin powie tak, inny rabin powie nie... A koty? Koty liżą masło! 2. Dzieciaki z klasy 402 Kochałam i kocham. Na szczęście można obejrzeć na YouTube. Przemądrzała Nancy, prymuska Polly, nieuk Jessie, cwany Artur, przemiła i nudna jak flaki z olejem Penny... Każdy miał ich odpowiedniki w swojej klasie. 3. Dennis Rozrabiaka Był też film. Nawet dwie części. Wypożyczałam je non stop w miejscowej wypożyczalni video (oczywiście umiejscowionej w wymiennikowni koło bloku). Mama prosiła "Ola, błagam, wybierz dziś inną bajkę/film. Jest taki duży wybór, a ty ciągle oglądasz to samo. Przecież znasz już to na pamięć!". No i co? Niczego nie rozumiała. Ja chciałam być jak Dennis. 4. Ach ten Andy! Zawsze chciałam być takim żartownisiem jak Andy Larkin, ale nigdy nie miałam odwagi. W końcu obniżona ocena z zachowania to koniec świata. Oglądam dość często na YouTube, zazwyczaj rano. Maluję się, piję kawę i patrzę co ten Andy znów wymyślił. 5. Flinstonowie Zawsze kojarzyłam ich z Miodowymi Latami. Tylko teściowej (mamusi!) brakowało. Pamiętacie innowacyjne zastosowania przeróżnych gadów, ptaków i dinozaurów? Potrafiły służyć za telefon, żelazko i inne cuda techniki. 6. Scooby Doo Powstało wiele kolejnych części i serii, ale pierwsze odcinki są oczywiście n a j l e p s z e! Zawsze marzyłam o zrobieniu (i rzecz jasna zjedzeniu) tak wielkiej kanapki jaką zawsze jadł Kudłaty i Scooby. Jestem na dobrej drodze do spełnienia tego marzenia. Trzymajcie kciuki. PS Wszystko by mi się udało, gdyby nie te wścibskie dzieciaki i ten ich głupi kundel. 7. Atomówki "Cukier, słodkości i różne śliczności... plus szczypta tajemniczego związku X" - tak powstały Atomówki czyli przemądrzała Bójka, infantylna Bajka i moja ulubiona Brawurka. 8. Odlotowe Agentki Nie przesadzę jeśli powiem, że to starsza wersja Atomówek. I trochę głupsza. Teraz dostrzegam głupotę tej bajki i przede wszystkim bohaterek. Ale i tak mam do nich sentyment. 9. Jetsonowie Cały tydzień czekałam! Z tego co pamiętam, Jetsonowie byli emitowani w każdą sobotę (tzw. dzień sprzątania - babcia tak mi mówiła..) i to stanowczo jedna z najlepszych bajek na świecie. Już samo intro sprawiało mi frajdę! 10. Inspektor Gadżet Nieporadny i głupawy Inspektor, któremu zawsze wszystko uchodziło na sucho i bez szwanku wychodził z każdej opresji. Dalej dalej ręce Gadżeta! 11. Księżniczka Sissi To zdecydowanie był mój ideał kobiety. Przepiękna księżniczka Sissi i zakazana miłość... Ta bajka mnie wzruszała. Co-za-banał! Do raju nam dziś bilet dał los! I czuła jest jak miłość ta noc... Kto ciepłem gwiazd ogrzeje me sny? Nikt, tylko Ty, nikt tylko Ty... 12. Tajne Akta Psiej Agencji Świetne żarty, zabawni bohaterowie. Psy pokazane jako stworzenia niebywale inteligentne, a ludzie... cóż, odwrotnie. W sumie to miałam cichą nadzieję, że ta bajka została stworzona w oparciu o fakty. 13. Walter Melon Walter Melon - bohater do wynajęcia. W każdym odcinku wcielał się w inną historyczną postać. Równie mądry co Inspektor Gadżet, a jednak zawsze dawał sobie radę z każdą misją. 15. Johnny Bravo Zakochany w sobie Dżony, który lubi placki. Nic dodać, nic ująć. 16. Pinky i Mózg To Pinky jest i Mózg. Jeden to geniusz, a drugi.... no cóż. - Móżdżku, co będziemy robić dziś w nocy? - Dokładnie to samo, co robimy każdej Pinky - opanowywać świat! 17. Muminki Głupiutkie stworzonka w pięknym domku. I ten głupi Włóczykij. A Buki nie pamiętam, chyba wyparłam z pamięci. 18. Gumisie Gumiś to fajny miś! 19. Laboratorium Dextera Za zabicie Diddi żaden sąd by nas nie skazał. Przeciwnie - dostalibyśmy nagrodę. 20. Zwariowany Świat Bobbiego Czemu nikt nie pamięta tej cudownej bajki?! 21. Było sobie życie Chryste! Ile człowiek się z tych bajek nauczył! Było jeszcze "Była sobie Ziemia"! 22. Casper 23. Ed, Edd i Eddie 24. Fraglesy 25. Looney Tunes Te bajki budziły w nas zabójców. Trzymaliśmy kciuki, żeby kojot dorwał strusia, a kot kanarka... 26. Madeleine 27. Pokemony 28. Smerfy 29. Straszne Opowiastki Śmiałam się z dzieci, którym rodzice nie pozwalali oglądać Strasznych Opowiastek. To przydarzyło się naprawdę znajomemu mojego kolegi... 30. Tabaluga Mama mówi, że to była moja ulubiona bajka. Nieprawda. 31. Wunschpunsch To jest historia pewnej wiedźmy i maga! Tysiąca czarów które wywar wspomaga! 32. Bliźniaki Cramp Pamiętam tego ich obrzydliwego kolegę. Chociaż jakby się zastanowić to wszyscy byli obrzydliwi. 33. Chip i Dale 34. Franklin Franklin był już dużym chłopcem, potrafił świetnie liczyć, sprawnie i szybko wiązał buciki... 35. Garfield Najbardziej leniwy kot na świecie. Miał ogromny wpływ na kształtowanie się mojego charakteru. 36. Kapitan Planeta Jedna z bardziej pouczających bajek. Chyba. 37. Kleszcz Nie pamiętam o co tu chodziło. 38. Krowa i Kurczak 39. Przygody Kuby Guzika 40. Łebski Harry 41. Przygody Animków 42. Rodzina Pytalskich 42. Rodzina Tofu 43. Sailor Moon 44. Simsala Grimm 45. Superświnka 46. Tajemnicze Opowiastki Moville'a 47. Top Cat 48. WITCH 49. Woody Woodpecker 50. Tom i Jerry Jakie kreskówki są na Waszej liście?
Zapraszam na także na inne, moje ulubione wiersze Jana Brzechwy. To wspomnienie mojego dzieciństwa i mojej mamy, która je nam recytowała z pamięci. Mamo, Dz
Dołączył: 2011-02-23 Miasto: Ostrołęka Liczba postów: 722 8 sierpnia 2012, 14:56 Ostanio gdy rozmawiałam ze znajomą wspominałyśmy dzieciństwo i padł temat bajek. Opowiedziała mi jak to zalewała się łzami z powodu Brzydkiego Kaczątka a ja w rewanżu opowiedziałam bajkę która sprawiała, że choć krótka to łzy jak grochy kapały po moich policzkach. Mam teraz duże wątpliwości czy chcę by moja mam opowiadała tę bajkę swoim wnukom tak silne emocje wywoływała u mnie. Czy Wy macie takie bajki z dzieciństwa? Może któreś wyjątkowo Was złościły, cieszyły? Znalazłam ''moją" w internecie:„Za górami, za lasami , za siedmioma morzami i rzekami w maleńkiej chatce mieszkał sobie Kotek i Kogutek. Byli najlepszymi przyjaciółmi i bardzo się kochali. Pewnego razu Kotek mówi do Kogutka- "Kogutku, ja muszę wyjść do sklepu, idę bardzo daleko i długo mnie nie będzie, pamiętaj nie otwieraj nikomu drzwi!", - "Dobrze" - odpowiedział Kogutek i Kotek poszedł. Na to tylko czekał Lisek. Poszedł zaraz do okienka, zapukał i woła "Kogutku, Kogutku pokaż swój grzebyczek dam Ci grochu na koszyczek", a że Kogutek był łakomy otworzył okienko, Lis go „CAP” i wlecze do lasu. „Kotku, Koteczku ratuj mnie biednego, bo porwał mnie Lis i wlecze do lasu ciemnego!”. Kotek nie odszedł daleko, więc usłyszał wołanie Kogutka. Przybiegł i go uratował. Znów powiedział do Kogutka „Kogutku ja idę do sklepu, tym razem będę bardzo daleko i już nie usłyszę Twojego wołania”- „Dobrze idź Koteczku”- odpowiedział Kogutek, i Kotek poszedł, a Lis znów przyszedł pod okienko i woła „Kogutku pokaż swój grzebyczek dam Ci grochu na koszyczek” a Kogutek, że był łakomy otworzył okienko, a Lis go „CAP” złapał i porwał do lasu ciemnego. Kogutek krzyczał i krzyczał - „RATUNKU!” ale Kotek był już za daleko, aby usłyszeć wołanie o pomoc przyjaciela. Gdy wrócił do domu zastał chatkę pustą... od tej pory mieszkał sam i nie miał już nikogo...” Jak strasznie musiał się czuć Kotek, że nie uratował Kogutka Dołączył: 2011-09-16 Miasto: Zabrze Liczba postów: 241 8 sierpnia 2012, 15:05 Znam tę bajkę, nawet mam gdzieś chyba na strychu jeszcze książkę z nią, hmm. Ja chyba tak mocno na nią nie zareagowałam, ale może i jest trochę drastyczna jak dla dziecka. Morał morałem, ale jednak bajki powinny się dobrze kończyć. Edytowany przez DyingBride 8 sierpnia 2012, 15:05 Dołączył: 2010-05-10 Miasto: Mauritius Liczba postów: 21814 8 sierpnia 2012, 15:05 No happy endu ta bajka nei ma : wspominam Antka. Moja mama i siostra nie mogly wyjsc z podziwu dlaczego mnie to tak smieszy ze siostre Antka wsadzono na trzy zdrowaski do pieca bo byla chora i ona sie tam biedna usmazyla. Jakos mnie to strasznie bawilo Ksiazka Pinokio - straaaaszna limonka00 8 sierpnia 2012, 15:05 jakos ta bajka nie wywołała zadnych emocji....najbardziej płakałam na "król lew" Dołączył: 2012-05-27 Miasto: Biała Droga Liczba postów: 818 8 sierpnia 2012, 15:07 i ja sie zalewałam łzami na tej bajce! pamietam...a jak juz zapamietałam jak sioe zaczyna i mama zaczynała opowiadac to krzyczałam zeby mi tego nie opowiadala i zatykalam uszy;p moze lepiej niech babcia pouczy wierszyko;p w stylu szla biedronka po zasłonkach ;p;p Dołączył: 2010-05-20 Miasto: Słupsk Liczba postów: 2879 8 sierpnia 2012, 15:08 Taką bajke wyświetlano nam na ścianie w przedszkolu...ale bez jaj bo teraz gorsze w TV puszczają. Dołączył: 2009-06-22 Miasto: Nassau Liczba postów: 7756 8 sierpnia 2012, 15:09 . Edytowany przez delax 28 grudnia 2018, 09:38 prawana 8 sierpnia 2012, 15:10 ale Kogutek musiał być głupi...jestem pedagogiem i to z zakresu edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej (prawie bo jeszcze tylko obrona - jako, że 2 dzienne ciągnęłam to obronę przełożyłam) i uważam, że bajki wcale nie muszą mieć dobrego finału - ta ma bardzo ważny morał a to ważniejsze dla dziecka i jego przyszłości niż to żeby usłyszeć "I żyli długo i szczęśliwie". Dołączył: 2011-02-23 Miasto: Ostrołęka Liczba postów: 722 8 sierpnia 2012, 15:11 Pinokio straszny? Dlaczego? ;)Na Królu Lwie też ryczałam, ale już byłam starsza to jakoś to mniej przeżyłam. Znalazłam tę bajkę w formie wierszyka z dobrym zakończeniem - Kogutek żyje, więc może pójdę na kompromis i nauczę mamę wiersza :) Dołączył: 2012-05-27 Miasto: Biała Droga Liczba postów: 818 8 sierpnia 2012, 15:13 prawana w sumie ma racje.....dziecko podswiadomie bedzie sie uczylo np na zasadzie tej bajki zeby nie puszczac obcych bo cos zlego moze sie stac....wiec sama nie wiem;p Dołączył: 2011-02-23 Miasto: Ostrołęka Liczba postów: 722 8 sierpnia 2012, 15:19 Wiadomo, że każde dziecko reaguje inaczej ale ja mimo wszystko wolałabym żeby w mniej brutalny sposób mnie uświadamiali o nie wpuszczaniu obcych bądź o śmieci :( prawana a ja nigdy Puchatka nie lubiłam za głupotę ;) Zobacz: Bajki dla najmłodszych - 5 wartościowych bajek dla najmłodszych na You Tube. Wśród nich są "niegroźne" filmiki, takie jak swego rodzaju "teatrzyki", w których występują figurki przestawiające postacie znanej bajki. Lektor podstawia ich głosy tworząc mniej lub bardziej dostosowane do dziecięcego odbiorcy fabuły.

Bajka o fokach – Małe foki Był to szczególny dzień dla wszystkich mieszkańców wielkiego fokarium. Nie wiecie, czym jest fokarium? Jest jak akwarium tylko, że mieszkają w nim foki. Bo... Skrzat Tomek i przyjaciele W wielkim, pradawnym lesie, gdzie drzewa były tak wiekowe, że niektóre już poprzewracały się ze starości, nad brzegiem leśnego jeziorka, stała chatka. Chatka ta... Dobra wróżka Zapraszamy do bajki o dobrej wróżce. Przeczytaj historie czworga dzieci. Na sam koniec możemy się wspólnie zastanowić czy wróżki są wśród nas i jak... Bajka o elfach z Grzybkowego Lasu Nieduża, słodka, biała, kocia kulka szykowała się właśnie do podróży w krainę kolorowych i spokojnych snów. - Czy wiesz co to są elfy? - spytał... Bajka o małpkach i bananach Pewnie tego nie wiesz, ale małpki uważają, że wszystkie banany świata należą wyłącznie do nich. Gdy tylko je gdzieś zobaczą, przybiegają i próbują na...

Rate. Two friends facing self-made problems where they try to solve them by using anything impossible and possible and their solutions lead to more problems, at the end the "problem" is fixed and finish off with their distinctive handshake. Stars: Karol Polák, David Nykl, Peter Alton. Votes: 2,883. screen O powrocie do beztroskiego dzieciństwa marzy wielu z nas. Kto nie chciałby znowu nie mieć obowiązków, nie musieć chodzić do pracy i martwić się wyłącznie o to, aby zdążyć na kolejny odcinek Dragon Ball. Oglądanie bajek kojarzy nam się właśnie z tym czasem, dlatego uwielbiamy przypominać sobie nasze ukochane animacje z dzieciństwa. Za którymi tęsknimy najbardziej? Bajki z dzieciństwa, których najbardziej nam brakuje - na pewno o części z nich zdążyliście już zapomnieć! Jeszcze parę lat temu większość nowych animacji poznawaliśmy dzięki Wieczorynce, którą można było oglądać codziennie o godzinie 19 na TVP1 aż do 2013 roku. Jednak sporo, zwłaszcza japońskich animacji, można było oglądać także na RTL 7. Wybraliśmy te bajki z dzieciństwa, która najbardziej przypominają nam o tych beztroskich czasach. Bajki z dzieciństwa, których najbardziej nam brakuje
Bajki są nieodłączną częścią dzieciństwa i wychowania. Stanowią nie tylko doskonałą rozrywkę, ale także przekazują wartościowe lekcje życiowe. W Polsce istnieje wiele klasycznych bajek, które przetrwały wiele pokoleń i ciągle cieszą się ogromną popularnością wśród najmłodszych. W poniższym artykule przedstawiamy zestawienie najbardziej znanych polskich bajek dla
Buka, Diabeł Piszczałka i inne postaci, które spędzały nam sen z powiek. Nasi rodzicie prawdopodobnie nie mieli pojęcia, jakie napięcie towarzyszyło nam w dniu, w którym wieczorynką były „Muminki”. Te nerwowe szacunki czy pojawi się ona – Buka… Okazuje się, że bajki i filmy naszego dzieciństwa to nie tylko lukrowane postaci. Po latach najbardziej pamiętamy ich - tych, przez których nie mogliśmy spać w nocy. Buka Królowa jest tylko jedna. Strach przed Buką jest doświadczeniem uniwersalnym dla całych pokoleń dzieciaków, które oglądały ten animowany serial. Z wiekiem jednak, zaczynamy się zastanawiać, czy ta przynosząca chłód istota była faktycznie groźna, czy samotna i nieszczęśliwa. Gremliny Każdy w lalach 90. chciał mieć swojego Gizmo! Każdy też bał się tych złośliwych Gremlinów. A wystarczyło tylko nie wystawiać mogwaja na światło, unikać kontaktu z wodą i nie karmić po północy. Czy to takie trudne?! Diabolina Ostatnia Diabolina grana przez Angelinę Jolie z filmu „Czarownica” nie przeraża tak, jak ta pozbawiona skrupułów władczyni złych mocy z disneyowskiej animacji z 1959 roku. „Zanim słońce zgaśnie w dniu jej szesnastych urodzin, królewna ukłuje się w palec wrzecionem z kołowrotka i umrze” – jedynym przejawem ludzkich uczuć tej wiedźmy była zmiana z „umrze” na „zapadnie w wieczny sen”. Nazgûle Te pozbawione twarzy upiory utrudniały życie Frodo i jego kompanom. Ich głównym zadaniem było rozsiewanie strachu. Trzeba przyznać, że szło im to całkiem nieźle. Kiedy się pojawiali, lęk oganiał nie tylko Śródziemie, ale także widzów w salach kinowych i tych na kanapach przed telewizorami. Wilki z „Akademii Pana Kleksa” Ta scena wywołała traumę u wielu dzieci, niektórzy zmagają się z nią do dzisiaj. Wilk z „Niekończącej się opowieści” Gmork miał zabić Atreyu – jedyną osobę, która mogła pokrzyżować plany Nicości i uratować krainę Fantazji. Ta bestia była naprawdę groźna. Chłopiec, który grał Atreyu mało nie stracił oka podczas kręcenia sceny walki z wilkiem. Łapa robota była tak ciężka, że kiedy uderzyła młodego aktora, ten stracił na chwilę oddech. Sceny już nie powtarzano. Lord Voldemort Lub „Ten-Którego-Imienia-Nie-Wolno-Wymawiać” czy „Sam-Wiesz-Kto”. Największy wróg Harrego Pottera i przywódca śmierciożerców. Przerażające było w nim wszystko, ale my najbardziej baliśmy się jego nosa i charakterystycznego sposobu mówienia. Willy Wonka Spójrzmy prawdzie w oczy; Willy Wonka był co najmniej niepokojący. Nawet jeśli dzieci są niegrzeczne, nie można ich zmieniać w jagody… Diabeł Piszczałka Diabeł Piszczałka w swoim czasie był postacią, która śniła się po nocach wielu tysiącom polskich dzieci. „Ja kudłaty, durnowaty reperuje stare graty”. Brrr… Darkness Pamiętacie „Legendę”? W zamierzeniu Ridley’a Scotta miał miał to być baśniowy film familijny. W praktyce to przerażająca opowieść, w której Pan Ciemności chce zamordować wszystkie jednorożce. Mamy nadzieję, że nie obudziliśmy starych lęków i zaśniecie dziś spokojnie. Czy macie w pamięci jakieś postaci, które mogłyby znaleźć się jeszcze w naszym zestawieniu? Jesteśmy bardzo ciekawi Waszych typów. NoVM2.
  • wwq42wbi3a.pages.dev/135
  • wwq42wbi3a.pages.dev/153
  • wwq42wbi3a.pages.dev/276
  • wwq42wbi3a.pages.dev/240
  • wwq42wbi3a.pages.dev/3
  • wwq42wbi3a.pages.dev/249
  • wwq42wbi3a.pages.dev/114
  • wwq42wbi3a.pages.dev/319
  • wwq42wbi3a.pages.dev/319
  • straszne bajki z dzieciństwa